Zbrodnia bez kary

Okładka książki.

Opracowanie zbiorowe
Zbrodnia bez kary

Rok wydania: 2022
Wydawnictwo: M
Liczba stron: 502
Źródło opisu: https://www.empik.com/

Dziennikarze Deutsche Welle, Interii i Wirtualnej Polski ruszyli tropem nieukaranych zbrodniarzy II wojny światowej. Jakie były ich losy? Jak wyjaśniali swój udział w zbrodniach? Co wiedzą o nich ich rodziny i sąsiedzi? Jak im się udało uniknąć odpowiedzialności?

Zobojętnieliśmy już chyba wobec milionów ofiar nazistowskiej machiny zagłady. Zobojętnieliśmy wobec kolejnych relacji z obozów koncentracyjnych. Czy można napisać na ten temat jeszcze coś, co nami wstrząśnie?

Oto dwadzieścia sześć historii, dzięki którym ofiary zyskują rysy konkretnych osób a zbrodniarze zostają wyciągnięci z ukrycia. Już same statystyki są porażające. W ciągu sześciu lat wojny stworzono system, który uśmiercił trzynaście milionów osób. Za tym systemem stały rzesze konkretnych ludzi, którzy podejmowali decyzje, dokonywali selekcji, wydawali wyroki, zabijali lub w inny sposób brali udział w zbrodniach. Zaledwie 182 osoby usłyszały wyroki dożywocia, łącznie 7 tysięcy osób poniosło jakąkolwiek odpowiedzialność.

Dziennikarze Deutsche Welle, Interii i Wirtualnej Polski ruszyli tropem nieukaranych zbrodniarzy II wojny światowej. Jakie były ich losy? Jak wyjaśniali swój udział w zbrodniach? Co wiedzą o nich ich rodziny i sąsiedzi? Jak im się udało uniknąć odpowiedzialności?

Owocem dziennikarskiego śledztwa jest ponad dwadzieścia reportaży i wywiadów, w których nie tylko zbrodniarze tracą anonimowość, ale również ofiary stają przed nami jako konkretne osoby, które zostały wyrwane ze swojej codzienności, spokojnego życia wśród kochających najbliższych. Brutalnie mordowane i odzierane z godności – nawet po śmierci, kiedy ich ciała porzucano, palono lub ćwiartowano, by korzystnie sprzedać.

Poruszające historie, którym towarzyszą nieraz wstrząsające fotografie, tworzą opowieść, jakiej jeszcze nie znaliśmy. Dzięki reporterom zyskujemy nie tylko wiedzę o wydarzeniach i ludziach, ale przede wszystkim wgląd w świat, który wydaje się przerażająco nierealny. Patrzymy na zdjęcia ludzi, którzy wiedzą, że za chwilę zginą; na rozpacz tych, którzy właśnie zobaczyli śmierć najbliższych; na ślady po tych, których dzisiaj nikt nie może rozpoznać. A obok: roześmiane twarze ich oprawców, urokliwe widoki okolic, w których zamieszkiwali po wojnie; garnitury, okulary, odznaczenia…

Do niedawna myśleliśmy, że to się nigdy więcej nie może wydarzyć. Czy na pewno?

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

Facebook